11.8.09

Cypr - w odwiedzinach u greckich bogów cz 2

Pierwszy tydzień wakacji minął nam na opalaniu się, czytaniu, objadaniu się arbuzami i różnymi smakołykami, czyli jak to mówi mój znajomy – skwarkowaliśmy się. Oh zapomniałabym chodziliśmy na drinki i spacery, graliśmy w bilard w hotelowym barze i zakochiwaliśmy się z Krzyśkiem na nowo.













Pewnego dnia przy basenie poznaliśmy dwoje Brytyjczyków Joanne i Erniego. Bardzo sympatyczną parę po 50tce, z którą często wychodziliśmy wieczorami i zwiedzaliśmy Cypr.

Na początku drugiego tygodnia wakacji zdecydowaliśmy się na wynajęcie samochodu. Pojechaliśmy do polecanej przez przedstawicielkę naszego biura podróży międzynarodowej agencji wynajmu i dowiedzieliśmy się ze nie ma szans u nich na wynajęcie samochodu przed końcem tygodnia. Zdecydowaliśmy się spróbować w lokalnych biurach. Dopiero w drugim okazało się, że mają wolny pojazd. Dostaliśmy Nissana Note, kilku miesięcznego. Bardzo przyjemne auto.




Cała procedura wynajmu była szybka i prosta. Zdziwiło nas to, że nie wymagano od nas depozytu a pani z biura powiedziała, że wynajmuje nam samochód tylko, dlatego, że ja będę z Krzyskiem. Stwierdziła, że mężczyźni jeżdżą ostrożniej, gdy ich ukochane siedzą obok. Mój biedny małżonek poczuł się lekko urażony tym, że jego aparycja nie wzbudza zaufania. Zresztą jak można ufać takiej twarzy:



Następnie zabraliśmy spod naszego hotelu Joanne i Erniego oraz nasze rzeczy i pojechaliśmy na zwiedzanie wyspy. Na początek wybraliśmy do miejsca urodzenia greckiej bogini Afrodyty Petra tou Romiou. Miejsce jest magiczne. Zgodnie z legendą należy znaleźć na plaży przy skale Afrodyty kamień w kształcie serca. Plaża jest kamienista, a nagrzane kamienie parzyły nawet przez klapki. Weszliśmy na chwilę do wody i ja uciekłam szybko, ponieważ fale przynosiły kamienie, które mocno kaleczyły stopy. Krzysiek był odważniejszy i wytrwał dłużej. Wróciliśmy do tego miejsca kilka dni później sami we dwoje. Krzyśkowi tak się spodobała plaża i kamienie, że marudził żebyśmy tam jeszcze wrócili.
Kilka zdjęć :













cdn

2 komentarze:

  1. Sukienka na zdjeciu numer 2 baaaaardzo mi sie podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pimposhko dzieki :) Kupiona chyba za 2 e na ebay :)W sumie dwie bardzo podobne kupilam ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za odwiedziny