Od kilku tygodni nieustannie krąży mi po głowie ta piosenka:
gdy jej słucham, odżywają pewne dobre i pewne złe wspomnienia, czasem udaje mi się uwierzyć, że rzeczywistość duszy o której piosenka mówi nie jest moim udziałem i aż tak bardzo nie boli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuje za odwiedziny