26.10.09

Ziemniaki w cieście


Czas leci niesamowicie szybko. Ani się obejrzałam a tu już zbliża się koniec października. Mój dzień chwilowo jest podzielony pomiędzy obowiązki domowe, wymagający kurs, rozbrykane kocięta oraz marudzącego jesiennie męża. Udaje mi się wykroić chwilę na robienie na drutach czy przeczytanie czegoś, ale z coraz większym trudem. Mam nadzieję, że wraz z końcem serii egzaminów, jaka mnie czeka w ciąg u najbliższych 6 tygodni uda mi się częściej tu zaglądać i pisać.


Na razie rozkoszuję się codziennymi spacerami do ośrodka szkoleniowego i piękną kolorową jesienią.
Uwielbiam jesień i tą ciepłą, nieśmiała wrześniowa, kapryśna acz kolorową październikową oraz mokrą i ponurą listopadową. Kojarzy mi się ona z wyprawami na działkę do rodziców, z zapachem świeżo zoranej ziemi, z ogniskiem, w którym paliło się resztki wyschniętych chwastów a przede wszystkim z ziemniakami pieczonymi w żarze ogniska. Tęsknie za prostotą tamtych dni, za beztroską właściwą dzieciństwu i za tamtym smakiem. Przyznam się jestem fanką ziemniaków. Uwielbiam je w prawie każdej postaci, pieczone, smażone, gotowane i z koperkiem.

Gdy Olga Smile zaproponowała Zabawę Ziemniaczaną wiedziałam, że znajdę czas żeby wziąć w niej udział. Moja propozycja jest bardzo prosta. Cos, co przygotowuje się tak o na przekąskę albo gdy ma się ochotę na coś innego jako dodatek do obiadu.


Ziemniaki w cieście




Porcja na 4 osoby

Składniki:
4 średniej wielkości ziemniaki
1 duże jajko
Mąka
3 łyżki mleka
Sól, pieprz i zioła prowansalskie
Olej

Przygotowanie:
Ziemniaki obrać, umyć i osuszyć. Pokroić w cienkie plasterki(mniej niż 0,5 cm grubości). Jajko wymieszać z mlekiem, szczypta pieprzu i ziołami, dodać mąkę. Ciasto powinno mieć gęstość kwaśnej śmietany. Rozgrzać olej w głębokim naczyniu (takim, w którym smażycie frytki – ja do tego używam wok). Plasterki ziemniaków moczyć w cieście i smażyć na złoto. Odsączyć na ręcznikach papierowych, posolić. Dobre zarówno na ciepło jako dodatek do obiadu jak i na zimno jako przekąska.

Smacznego.


Ziemniaczany Sezon 2009

6 komentarzy:

  1. sporo juz panierowalam ale ziemniakow nigdy :)) wygladaja mega apetycznie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Qoopko sa super pyszne :)polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy10/29/2009

    Agatek pomocy jestes mistrzynia w dzierganiu, przeciwnie do mnie ale czy moglabys starej koleżance pomoc zrobic szalik dla Grompha???
    Najlepiej zdjeciowo- krok po kroku jak zaczać i skonczyc???
    PROOOOSZE???
    Bandi

    OdpowiedzUsuń
  4. Bandytko do mistrzyni to mi daleko

    ja sie uczylam m.in przy pomocy tej strony http://maranta.livenet.pl/podstawy_druty.htm

    i filmikow z neta http://www.youtube.com/watch?v=3uw-nUvGrBY

    choc poczatkowa wiedze zawdzieczam dobrej kolezance :)

    OdpowiedzUsuń
  5. smakowicie wyglądają Twoje ziemiorki..ih...ze tez właśnie musiałam zacząć dietę...:(((
    A może znasz jakaś zmakowitą sałatkę? nie mam juz pomysłu na nic..

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaga my bardzo lubimy taka salatke:

    ogorka obieram i kroje w cienkie paski - uzywam do tego szerokiej obieraczki do warzyw, sole i odstawiam na jakies 15 min. 1/2 lyzeczki octu mieszam z 1 lyzeczka koperku, 1 lyzka oleju i 1/2 lyzeczki sosu slodkiego chili. Mieszam z ogorkami dodaje troche pieprzu i gotowe :)

    ewentualnie zajrzyj na blog - Magiczna kuchnia http://magicznakuchnia.blox.pl/html
    autorka ma wiele salatek i sama czesto korzystam z jej przepisow

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za odwiedziny